Aktualności

Półkolonia 2014

Drodzy państwo! Kolejna Półkolonia organizowana przez nasze Stowarzyszenie już za nami.
W niniejszym artykule chcielibyśmy podzielić się z Państwem tym, co działo się w czasie zajęć oraz przedstawić koszty związane z organizacją i prowadzeniem Półkolonii.

 

            W tym roku po raz pierwszy Półkolonia trwała tylko 3 tygodnie. Rozpoczęła się 7, a zakończyła 25 lipca. Powodem takiej sytuacji był brak chętnych dorosłych i przeszkolonych wolontariuszy na czwarty tydzień. Wychodząc jednak z założenia, że nie ważne ile, ale ważne jak staraliśmy się zorganizować dzieciom czas w sposób maksymalnie dla nich atrakcyjny. Tematem tegorocznej Półkolonii były „Podróże małe i duże”
i każdy tydzień wyglądał inaczej. Zajęcia trwały od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 – 13.00. W każdym tygodniu korzystało z nich ok. 60 dzieci – łącznie było to 98 dzieci. W Półkolonii pomagało 30 osób (22 wolontariuszy, 7 pań przygotowujących posiłki i jedna pani pielęgniarka).

TYDZIEŃ PIERWSZY „DLA NAS NIE MA GRANIC”. Tydzień ten był czasem poznawania kilku państw europejskich. Oczywiście pierwszy dzień przeznaczony został na integrację – dzieci uczestniczyły w zabawach integracyjnych oraz tworzyły półkolonijne zasady. Kolejne dni poświęcone były określonym państwom europejskim. Wtorek to dzień Włoski. Dzieci miały okazję spotkać prawdziwego Włocha – porozmawiać
z nim, nauczyć się kilku słówek i zwrotów. Ponadto na zajęciach kulinarnych powstawał pyszny deser tiramsu, natomiast na zajęciach plastycznych tworzono machiny latające i inne konstrukcje inspirowane projektami Leonarda da Vinci. Również posiłek w tym dniu był dopasowany tematycznie – dzieciaki jadły spaghetti.  Kolejny dzień to dzień niemiecki. Zorganizowane zostały zajęcia językowe z nauczycielem niemieckiego, zajęcia plastyczne, w czasie których dzieci tworzyły własny druk oraz zajęcia kulinarne, na których przygotowywano tradycyjny niemiecki deser. Śniadanie – także niemieckie, czyli kiełbaski. Czwarty dzień półkolonii to dzień angielski – w czasie zajęć plastycznych dzieci tworzyły elementy charakterystyczne dla Londynu, czyli budki telefoniczne, piętrowe autobusy oraz Big Bena. Ponadto przygotowywały pyszne cytrynowe babeczki oraz brały udział w zajęciach językowych. I po raz kolejny śniadanie również nawiązujące do danego państwa, czyli chrupiące i pachnące tosty. Ostatniego dnia tego tygodnia pojechaliśmy na dwie wycieczki. Maluchy na warsztaty pt.: „Jak się robi ser?” do Koziej Zagrody w Brennej, starsze dzieci do Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego „Guido” w Zabrzu, gdzie nie tylko zwiedzały dwa poziomy kopalni, ale także uczestniczyły w warsztatach pt.: „Zostań kopalnianym odkrywcą.”

TYDZIEŃ DRUGI „CO NAS CZEKA ZA PROGIEM…”. Pierwszy dzień tego tygodnia był poświęcony naszemu miastu. Dzieci z barwionej masy solnej lepiły maskotki miasta, czyli Ustroniaczki oraz wymyślały legendy lub opowiadania związane z Ustroniem. Kolejnego dnia udaliśmy się na warsztaty do Muzeum Ustrońskiego im. Jana Jarockiego. Tam dzieci miały okazję pobawić się zabawkami sprzed stu, pięćdziesięciu czy trzydziestu laty oraz poznać życie w dawnym Ustroniu. Dodatkową atrakcją tego dnia były odwiedziny na placu zabaw, gdzie dzieciaki mogły do woli korzystać z wszelkich urządzeń, huśtawek, karuzel itp.
I oczywiście skoro był upał to musiały byś także lody. Trzeciego dnia odwiedziliśmy Regionalny Leśny Ośrodek Edukacji Ekologicznej „Leśnik”, gdzie poznawaliśmy florę i faunę Nadleśnictwa Ustroń oraz odbyliśmy krótką wędrówkę po lesie. W czwartek pojechaliśmy w piękne miejsce – do Brennej Leśnicy. Tam każdy mógł spędzić czas w taki sposób, na jaki miał ochotę. Część dzieci grała w piłkę, cześć bawiła się chustą Klanzy, jeszcze inny grali w badmintona, a część po prostu leżała na kocykach i rozmawiała. I oczywiście było ognisko z pieczeniem kiełbasek. A przy tym dużo śmiechu i radości. Ostatniego dnia znów wycieczki i znów
z podziałem na dwie grupy – tak, aby każdy mógł nich skorzystać. Maluszki szalały w Dream Parku
w Ochabach, natomiast starsi poznawali wszelkie uroki Małej Pętli Beskidzkiej. Byli w pięknym multimedialnym Centrum Edukacji Regionalnej, w Chacie Kawuloka – gdzie mogli posłuchać o życiu
w dawnych czasach oraz zagrać na instrumentach, wspinali się także na Koczy Zamek oraz byli na styku trzech granic  - Polski, Czech i Słowacji.

TYDZIEŃ TRZECI „MALI POSZUKIWACZE PRZYGÓD”. Ostatni tydzień Półkolonii i dla wielu dzieci najbardziej atrakcyjny. Tydzień poświęcony poznawaniu ciekawych miejsc na kuli ziemskiej, a wszystko to
w konwencji Indiana Jonesa- w którego doskonale wcielał się p. Bartek. Dzieciaki odwiedzały dżunglę, afrykańską sawannę, dno oceanu. W tym czasie m.in.  tworzyły mapy swoich podróży, malowały na olbrzymich formatach amazońską dżunglę, uczyły się tańca do piosenki The Tokens „Lions sleeps tonight” zamykały w słoikach morskie potwory. Dzieci poznawały także smaki charakterystyczne dla tych regionów – egzotyczne owoce, orzechy, przyprawy.  Ponadto, przy okazji poznawania dna oceanu, odbywało się wodne szaleństwo. Dzieciaki, zresztą nie tylko one, z wielką satysfakcją mogły odbywać wodne bitwy, zjeżdżać na wodnym ślizgu i po prostu zmoczyć się do suchej nitki. Radości było całe morze i chyba nikt w tym dniu nie pozostał suchy. Czwartek to przedostatni dzień Półkolonii. Przygotowaną mieliśmy dla dzieci  trasę  zwaną „Śladami Indiana Jonesa”, na której czekało je wiele zadań, pułapek i przygód. Niestety ulewny deszcz popsuł nam szyki i musieliśmy troszkę przeorganizować ten dzień. Pomimo to udało nam się zorganizować trasę awaryjnąJ Dzieciaki podzielone zostały na grupy. Każda grupa wybrała swojego lidera i pozostawało jej tylko ukończyć trasę. Niestety nie udało się to wszystkim i wielu po drodze odpadało – takie to były trudne zadania. Dzieciom jednak bardzo się ten dzień podobał, co znalazło potwierdzenie w ich wypowiedziach na koniec. Ostatni dzień to dzień podsumowań.  Na pierwszej części puszczony został film „Tedy Jones”, na drugiej dzieci opisywały swoje wrażenia oraz odbyło się uroczyste podsumowanie z rozdaniem wszystkim upominków oraz nagród tym osobom, które wzięły udział w konkursach trwających przez cały czas Półkolonii. Dla starszych były top konkursy: „Obrazkowy słownik języków poznanych”, „Legenda o ustroniu” oraz „Zwierzęta Świata”. Dla młodszych: „Katalog Flag Europejskich”, „Ilustracja do legendy o Ustroniu” oraz „Zwierzęta  Świata”.
W dniu tym odbył się także wspaniały poczęstunek.

            Podsumowując Półkolonię jej całościowy koszt to 16055,86 zł, z czego 8 837,57 zł przeznaczone zostało na jej prowadzenie (materiały do zajęć, środki czystości, przejazdy autokarem, bilety wstępów, ubezpieczenia), 4 323,89 zł to żywność przeznaczona na dwa posiłki dziennie, natomiast 2 894,40 zł to kwota przeznaczona na maleńkie upominki dla wszystkich dzieci oraz nagrody dla uczestników konkursów.

            Wykorzystane środki pochodziły z następujących źródeł: 9410,00 zł  to środki pochodzące ze zbiórki, darowizn oraz wpłat dzieci na wycieczki, 3 500,00 zł to środki z Urzędu Miasta Ustroń, 3 145,86 zł to środki
z 1% podatku dla OPP za rok 2013.

            Korzystając z okazji pragniemy ogromnie i z całego serca podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie Półkolonii. Wychowawcom za przygotowywanie i prowadzenie zajęć, wolontariuszom za cierpliwość, gotowość do pomocy w każdej chwili i przede wszystkim doskonałą opiekę nad dziećmi. Paniom przygotowującym posiłki za poświęcony czas i pyszne jedzonko. Pani pielęgniarce za czuwanie nad zdrowiem i bezpieczeństwem dzieci. Panu Fabio i jego żonie za przybliżenie tajników języka włoskiego, Panu Adrianowi za przygotowanie zajęć z języka niemieckiego oraz pomoc w czasie wycieczki. Muzeum Ustrońskiemu i Regionalnemu Leśnemu Ośrodkowi Edukacji Ekologicznej „Leśnik” za przygotowanie i poprowadzenie warsztatów, właścicielom Koziej Zagrody za warsztaty, wspaniale spędzony czas i wielką życzliwość. Pani przewodnik za zorganizowanie i  nieodpłatne pilotowanie wycieczki po Pętli Beskidzkiej. Właścicielom pola namiotowego w Brennej Leśnicy za przyjęcie nas w ostatniej chwili i życzliwą atmosferę. Panu Damianowi za wsparcie nas w przygotowaniu ogniska i pieczenie kiełbasek. Firmie Gazela za ratowanie z opresji i udostępnianie autobusów z dnia na dzień. Wszystkim rodzicom – za zaangażowanie, życzliwość, pomoc w sprzątaniu i przygotowanie poczęstunku w ostatnim dniu Półkolonii. Pragniemy także podziękować wszystkim tym znanym i nieznanym osobom, które ofiarowały darowizny, dzięki którym mogliśmy zapewnić dzieciom wiele atrakcji. Dziękujemy też wszystkim tym, którzy wspierali nas dobrym słowem, uśmiechem, modlitwą i każdym tym gestem, który dodawał sił. To dzięki tej ogromnej życzliwości i pomocy udało nam się zapewnić dzieciom czas w sposób ciekawy i atrakcyjny.

DZIĘKUJEMY!!!

Dodatkowe informacje